Castle Party
Witajcie! Chciałam dzisiaj napisać o imprezie, na którą już się cieszę :) Będzie dopiero w lipcu, ale ponieważ wymyślam i szyję stroje dla siebie i dla A., myślę o tym już teraz, gdyż szyć mogę tylko w Warszawie i tylko weekendami, i dlatego potrzebuję kilku miesięcy. A mówię o Castle Party! Ponieważ bardzo nie lubię, gdy zobaczę kogoś w takim samym ubraniu (zwłaszcza na takiej imprezie jak Castle Party!), planuję pokazać się wyłącznie w spódnicach mojego autorstwa :) Mam również dobrą motywację do uszycia swojej pierwszej halki ze stelażem (bo jakoś wcześniej nie mogłam się do tego zabrać - bo gdzie to nosić?). Zamówiłam już gorset do tight lacingu przeznaczony do noszenia pod ubraniem, który potrzebuję do jednej stylizacji (szyje go dla mnie Sklep Absynt ). Nowością jest dla mnie również projektowanie męskiego stroju (choć raczej nie będę szyła nic od zera, a więcej przerabiała), w tym największe wyzwanie - skracanie marynarki, a także różne pomniejsze zmiany i naprawy. Mam zamiar