Witchy casual outfit


Witajcie!
Ostatnio przeważały notki z dopracowanymi, wiktoriańskimi strojami. Dzisiaj mam dla Was coś innego - efekt dość spontanicznej artystycznej współpracy. Stylizacja dzienna, zwykła, makijaż też raczej normalny, za to fotografowanie niezwykłe! Więcej niż połowa zdjęć prezentowanych poniżej wykonana techniką freelansingu (czyli obiektyw osobno od body aparatu) i różnymi dziwnymi obiektywami (jak np. średnioformatowymi od systemu Pentacon Six). Wszystkie rozmycia powstały w trakcie robienia zdjęcia (nie na postprodukcji). Technika freelansingu pozwala również na nietypowe efekty głębi ostrości (np. po skosie, a nie płaszczyznowo, jak zazwyczaj). Nie będę się już bardziej zagłębiać w szczegóły techniczne (które zresztą sama nie do końca pojmuję). Efekty oceńcie sami.

Hello!
Photos in few last posts contained only refined victorian outfits. Today I present something diffrent. This is the result of a spontaneous photoshoot. My outfit is rather casual, so is the makeup. The unusual element is the technique used for capturing some of the photos. It's called 'freelensing' and the idea is that the lens is held separately from the camera body. This allows the focal plane to be freely adjusted rather than being always parallel to the sensor. There was no blurring in Photoshop in any of the picture - all of the blurs were there during shooting. That's as much technical details as I am able to tell you :) Enjoy the results










Co do stylizacji - to ubrania i dodatki złowione w ciuchlandach i na ciuchobraniach rzeczy + jakieś rzeczy, które dostałam od siostry w prezencie. Lusterko to moja pamiątka z Japonii, a okulary to nowy klimatyczny nabytek i niestety konieczność (to serio są korekcyjne). Lakier do paznokci Mac kolor Dangerous Fun, pasująca szminka to Avon (z nieistniejącej już linii pomadek) kolor Vino Royale. Poniższe zdjęcia wykonane tradycyjną metodą dla ukazania detali stroju.

Few words about my outfits. Everything was bougth in secondhands, caught on swaps or given me as a present. My little mirror is a souvenir from Japan. My glasses are maybe unusual but these are actually my corrective glasses to reading (I am farsighted). Nailpolish is Dangerous Fun color from Mac and my lipstick is Vino Royale from Avon (not avaible now). Photos below were made traditional photographic technic because I wanted to show you some details. 






  

Photo by Amadeusz Andrzejewski
model/stylist/MUA - Fallka 
Wspominałam Wam, że mam Instagrama? Możecie mnie znaleźć jako @womanincorset !
You can also follow my Instagram. My nick there is @womanincorset !

Komentarze

  1. Zdjęcia z drugiej połowy postu są wspaniałe :3 Za to nie przemawia do mnie kompletnie to rozmywanie połowy fotografii, ale może to kwestia tego, że mam bzika na punkcie ostrych zdjęć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Co do rozmywania - no cóż, to taka technika. Zdjęcia są ostre, ale tylko w kilku punktach. Moim zdaniem efekt jest niebanalny, ale oczywiście nie wszystkim się to musi podobać i doskonale to rozumiem! (dlatego wrzucam różne zdjęcia!) Dziękuję za Twoją opinię :)

      Usuń
  2. Some amazingly stunning shots my I love the colour contrasts of the the transitional autumnal and winter colours. What really strikes me in each photo are the blues amongst the hazy background.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yeah, the weather was really strange that day :)

      Usuń
  3. Te zdjęcia są niesamowite! *_*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Corporation Goth

Young Again ;)

Viridian Queen