Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2013

Castle Party

Obraz
Witajcie! Chciałam dzisiaj napisać o imprezie, na którą już się cieszę :) Będzie dopiero w lipcu, ale ponieważ wymyślam i szyję stroje dla siebie i dla A., myślę o tym już teraz, gdyż szyć mogę tylko w Warszawie i tylko weekendami, i dlatego potrzebuję kilku miesięcy. A mówię o Castle Party! Ponieważ bardzo nie lubię, gdy zobaczę kogoś w takim samym ubraniu (zwłaszcza na takiej imprezie jak Castle Party!), planuję pokazać się wyłącznie w spódnicach mojego autorstwa :) Mam również dobrą motywację do uszycia swojej pierwszej halki ze stelażem (bo jakoś wcześniej nie mogłam się do tego zabrać - bo gdzie to nosić?). Zamówiłam już gorset do tight lacingu przeznaczony do noszenia pod ubraniem, który potrzebuję do jednej stylizacji (szyje go dla mnie Sklep Absynt ). Nowością jest dla mnie również projektowanie męskiego stroju (choć raczej nie będę szyła nic od zera, a więcej przerabiała), w tym największe wyzwanie - skracanie marynarki, a także różne pomniejsze zmiany i naprawy. Mam zamiar...

old postcard

Obraz
Witajcie! Dzisiaj kolejna porcja klimatycznych zdjęć by Amadeusz :)  Stylizacja bardzo elegancka - bo zaraz po sesji szłam do Filharmonii Narodowej. Tym razem postawiłam na klasykę  - połączenie czerwieni z granatem (fankom stylu retro i vintage powinno przypaść do gustu :) ). Główną rolę odgrywa satynowa bluzka oversize - jeden z nielicznych moich błyszczących ciuchów. Generalnie nie przepadam za świecącymi tkaninami, gdyż w zestawieniu z noszonymi przeze mnie krojami dają efekt wiecznego bycia "odstawionym". Do bluzki przekonał mnie jednak jej bardzo prosty krój z luźnym półgolfem i przedłużoną linią ramion. Dobrałam do niej skromną ciemnogranatową spódnicę z garniturowego materiału - jedną z pierwszych, jaką uszyłam, jeszcze w liceum (swego czasu bardzo dużo ją nosiłam, ale ostatnio głównie wisiała w szafie zapomniana, sama nie wiem czemu). Do tego granatowy pasek wytłaczany we wzór wężowej skóry i granatowe kolczyki. Gotowe :) Hi! These are next cool photos...

musical dresscode

Obraz
Witajcie! Dzisiaj chciałabym przybliżyć Wam nieco mój zawód. A dokładniej wymagania, jakie stawia mojej garderobie :) Każdy występ ma swoją specyfikę - część wymaga stroju wieczorowego, czy wręcz balowego, czasem zaś trzeba ubrać się skromnie (a nawet w moim wypadku, skromniej niż mój casual ^^). Inaczej ubieramy się na koncert orkiestry, inaczej na solowy recital. Postaram się Wam to pokrótce wyjaśnić. Często występuję w składzie łódzkiej orkiestry  Symphonix Ensamble . Jest to projekt komercyjny, gramy więc na różne dziwne zlecenia, które niejednokrotnie obejmują również wymagania odnośnie stroju. Czasem mamy być ubrani na czarno, czasem na kolorowo, czasem kobiety mają być w spodniach, a czasem w spódnicach. Zdarzyło nam się również grać w kapeluszach (była to impreza w klimatach Alicji w Krainie Czarów).  Generalnie dresscode orkiestrowy to czarne długie spódnice lub eleganckie spodnie i czarna bluzka u kobiet i czarna marynarka z białą koszulą i czarną mu...